Kiedy Bóg stworzył Adama i Ewę, otrzymali oni dwie porcje wiedzy. Mieli zdecydować, czy zjedzą owoc z drzewa życia i drzewa poznania dobra i zła.
Oba te drzewa zostały posadzone w ogrodzie Eden. Posiadanie tych dwóch drzew było dla Boga sposobem na sprawdzenie ich posłuszeństwa. Chciał się upewnić, że będą przestrzegać Jego praw i nie zgrzeszą. Ale oni wybrali posłuszeństwo swoim własnym pragnieniom.
Aby sprawdzić posłuszeństwo Adama, Bóg kazał mu wybrać jedno z dwóch drzew. W tym miejscu zaczął się problem. Te dwa drzewa nie były po prostu dwoma różnymi drzewami, ale raczej dwoma odrębnymi sposobami na życie. Jedzenie z drzewa życia oznaczało przyjęcie Bożej wiedzy i życie według niej, natomiast jedzenie z drzewa poznania dobra i zła oznaczało ignorowanie Bożego prawa i bunt.
Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobił szatan, gdy przejął ogród Eden, było zaatakowanie zrozumienia człowieka o tych dwóch drzewach. Wiedział, że te drzewa były ważne dla Boga i manipulował stanem psychicznym człowieka, aby zaprzeczyć temu faktowi. Posługując się mówiącym wężem, źle zacytował Boga, twierdząc, że może on wziąć owoc z każdego z tych drzew.
Prawda o tych dwóch drzewach jest taka, że oba były niezbędne dla planu, który Bóg miał dla Adama i Ewy. Każde z nich zapewniało przetrwanie ludziom. Mimo że oba były pożądane, miały cechy, które czyniły je nieodpowiednimi do spożycia przez ludzi. Te cechy obejmowały próżność, spory, rozłam i śmierć.
Pomimo tego, że oba te drzewa były niezbędne, były również przeciwieństwami. Kiedykolwiek człowiek jadł z drzewa poznania dobra i zła, narażał się na niebezpieczeństwo zazdrości, sporu i rozłamu. Z drugiej strony, jedzenie z drzewa życia dawało poczucie pokoju, wspólnoty i spełnienia.
W całej Biblii drzewa są często porównywane do istot anielskich. Jednak pomimo tego porównania nie jest jasne, że Bóg próbował umieścić szatana w tej samej klasie co aniołowie. Możliwe jest raczej, że Bóg próbował dać człowiekowi wgląd w prawdziwą naturę jego Stwórcy.
W końcu wybór, którego dokonali Adam i Ewa, oddzielił ludzkość od Boga. To nie była ich wina, że stali się zdezorientowani co do tego, jak żyć. To raczej ich brak podporządkowania się Bożemu autorytetowi doprowadził do odrzucenia Go.
W rezultacie ludzkość została skażona podstępem diabła. W konsekwencji nie jest on mile widziany w niebie. Dlatego Bóg musiał poradzić sobie z tym problemem poprzez ukrzyżowanie Jezusa. Przez Jezusa Bóg ukazał się jako Chleb Życia i Wieczny. Co więcej, Jezus dał człowiekowi dar wody żywej.
Historia upadku Adama i Ewy pokazuje, że nawet najpiękniejsze i nieskazitelne stworzenie ma swoje wady. Za czasów Adama i Ewy człowiek nie był świadomy skomplikowanego, wielopłaszczyznowego systemu, który Bóg ustanowił w ogrodzie Eden. Zamiast podporządkować się Bożym prawom, Adam postanowił nie słuchać Boga i podążać za własnymi pragnieniami.